W lipcu zapisałam się u Ani na wymiankę.
Tematem były koty :)
Moją parą była Maurycjusz
To była moja pierwsza wymianka,
więc oczywiście w całym moim zamotaniu
jakoś umknęło mi aby zrobić zdjęcia
tego, co przygotowałam :/
A były to kolczyki sutaszowe czarne
z kotem oczywiście ;) i serwetki.
Prezent skromny niestety :(
Ja natomiast dostałam:
-obrazek z wyszywanym kotkiem (już stoi na zacnym miejscu na kominku)
-zakładka do książki (wreszcie przestanę używać do tego paragonów)
-wisiorek
-parę przydasi
-pocztówka :)
Przepraszam za jakość zdjęć,
nie mam na nic czasu ostatnio,
musiałam cyknąć na szybko i wyszło jak wyszło :/
Dziękuję za wymiankę, jestem zachwycona :D
Asienko- raz jeszcze dziękuję Ci za spełnienie mojego marzenia w ramach wymianki- nawet nie wiesz, ile radosci mi sprawiłas!!!!! buziaki i pozdrowionka!!! ;-)
OdpowiedzUsuń