niedziela, 19 lipca 2015

Muszelki i plastik czyli para (nie) doskonała

Od tak dawna nie robiłam nic recyklingowego,
że prawie zapomniałam "z czym to się je".
Kreatywny Kufer w nowym wyzwaniu 
przypomniał mi o tym, że kiedyś coś w plastiku dłubałam.

Na blogu nawet jest kilka prac,
aczkolwiek niewiele,
bo jak go zakładałam 
pasjonowały mnie już inne techniki.

Przy tworzeniu tej bransoletki
musiałam pokonać swoją największą chyba słabość
i przyznać, że nie da się wyciąć z plastikowych butelek
idealnie równych kółek.
No chyba że ktoś wie jak,
ja po wielu próbach jednak się poddałam.

Zniszczyłam też kilka muszelek
próbując zrobić w nich dziurki,
więc łatwo nie było,
prawie zrezygnowałam,
ale że uparte ze mnie stworzenie
w końcu skończyłam :D

A oto efekt końcowy
Bransoletka z kółek wyciętych z plastikowych butelek
białych i przezroczystych,
muszelki,
perełki
oraz elementy posrebrzane.















Pracę zgłaszam na wyzwanie


http://kreatywnykufer.blogspot.com/2015/07/wyzwanie-upcykling-plastik.html

Dziękuję za wizyty i komentarze :)

Nadal zapraszam na moje pierwsze Candy - rozdanie :)

8 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) cieszę się szczególnie, że Twoje prace są naprawdę niesamowite i na dodatek w technice, której nie ogarniam ;) pozdrawiam

      Usuń
  2. Wow świetna bransoletka :) Przekierował mnie do Ciebie Kreatywny Kufer, bo oglądam wyzwaniowe prace i Twój pomysł był świetny :) Bransia jest genialna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo, ogromnie się cieszę że przypadła Ci do gustu :) pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Cudnie wyszło! Super pomysł :) Życzę powodzenia w wyzwaniu!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest wspaniała! Dobrze, że się nie poddałaś :) Powodzenia w wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) a naprawdę niewiele mi brakowało, żeby rzucić tym w kąt ;)

      Usuń
  5. Warto było się przemęczyć, bo naszyjnik wyszedł ekstra! Dążenie do perfekcjonizmu ma swoje niewątpliwe zalety. W taki sposób można dzielić się z innymi swoimi umiejętnościami manualnymi. Strasznie mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń